Sieć autostrad w Turcji

Osoby podróżujące po Turcji samochodem mogą z dużym prawdopodobieństwem natrafić na drogi płatne, zwłaszcza w zachodniej części kraju. W zamian za opłatę podróżni otrzymują dostęp do sieci znakomitych autostrad, posiadających co najmniej trzy pasy ruchu w każdym kierunku. Zazwyczaj istnieją alternatywne, bezpłatne trasy, których jakość bywa rozmaita, ale i najczęściej tak lepsza niż znana nam z polskich realiów drogowych.

Autostrada w Adanie

Realia podróży tureckimi autostradami

Sieć tureckich autostrad to stosunkowo nowe rozwiązanie komunikacyjne w tym kraju. Jeszcze w 1980 roku całkowita długość istniejących w Turcji autostrad wynosiła zaledwie 27 kilometrów tras, skupionych w okolicach Stambułu. Obecnie w Turcji istnieje przeszło 2000 kilometrów autostrad, a plany ich rozbudowy zakładają, że do 2023 roku kierowcy będą mogli korzystać z 4773 kilometrów autostrad.

Wszystkie autostrady (po turecku otoyol) w Turcji mają trzy pasy ruchu w każdym kierunku i są na niektórych odcinkach oświetlone. Minimalna dozwolona prędkość jazdy na tych drogach wynosi 40 km/h, a maksymalna - 120 km/h, przynajmniej w teorii. Znaki drogowe oznaczające autostrady w Turcji posiadają zielone tło. Prawy i środkowy pas ruch służą do jazdy samochodów osobowych, a pas lewy - do wyprzedzania. Ciężarówki mogą jechać prawym pasem, wyprzedzać pasem środkowym, a na pas lewy nie mają prawa wjeżdżać. Przy autostradach działają stacje benzynowe, restauracje i centra handlowe.

Usługa mycia samochodu - na przystanku na autostradzie między Gaziantepem a Şanlıurfą

Jazda po tureckich autostradach należy do przyjemności, zwłaszcza poza okolicami wielkich miast, takich jak Stambuł czy Ankara. Na długich odcinkach przebiegających przez słabiej zaludnione obszary, ruch samochodowy jest bardzo umiarkowany, ponieważ wielu kierowców wybiera darmowe drogi alternatywne. W Stambule, gdzie autostrada E80 pełni funkcję miejskiej obwodnicy (czyli po turecku Çevre Yolu), ruch jest bardzo duży i zdarzają się korki, zwłaszcza przed punktami poboru opłat.

Wjazd autostradą do Izmiru

Natężenie ruchu na tureckich autostradach (podobnie jak na wszystkich drogach w kraju) znacznie wzrasta w okresach przedświątecznych, poprzedzających najważniejsze muzułmańskie święta religijne: Święto Ofiarowania (tr. Kurban Bayramı) oraz Święto Przerwania Postu (tr. Ramazan Bayramı lub Şeker Bayramı). Przed wyruszeniem w podróż warto sprawdzić, kiedy przypadają te święta w danym roku i ewentualnie zmodyfikować plany podróży.

Ważną umiejętnością jest odczytywanie docelowych kierunków na tablicach informacyjnych. Najczęściej podawane są na nich kierunki i odległości do miasta najbliższego oraz miasta docelowego, oddalonego czasami o setki kilometrów. Niezrozumienie tej zasady kosztowało nas kiedyś wjazd do centrum Ankary w godzinach szczytu. Nie domyśliliśmy się, że obwodnica miasta, z której odchodzą drogi we wszystkich kierunkach, była oznaczona jako kierunek na miasto Samsun nad Morzem Czarnym.

Kierunkowskazy na autostradzie w Stambule

Wbrew obiegowej opinii oraz na przekór wnioskom płynącym z obserwacji tureckich kierowców w centrach miast, pojazdy na autostradzie poruszają się zazwyczaj bardzo przepisowo, często z prędkością niższą od maksymalnej. Z drugiej strony nie jest rzadkim widokiem samochód cofający się na autostradzie poboczem, do przegapionego zjazdu. Kontrole policji drogowej na autostradach nie zdarzają się często i są zazwyczaj oznaczone wcześniej przez odpowiednie znaki oraz zwężenie drogi do jednego pasu ruchu.

Sieć autostrad w Turcji

W 2013 roku istniały w Turcji następujące odcinki płatnych autostrad:

Izmir widziany z autostrady

Płatny jest także przejazd mostami Bosforskim i Fatiha nad cieśniną Bosfor w Stambule, ale tylko w kierunku azjatyckim. Przejazd z Azji do Europy jest bezpłatny.

Wjazd na most Fatiha nad cieśniną Bosfor w Stambule

System pobierania opłat

Korzystanie ze wszystkich autostrad w Turcji, jest płatne. Uwaga: nigdzie na autostradzie nie można płacić za przejazd gotówką! Wysokość opłaty jest uzależniona od przejechanej odległości. Od 2013 roku wprowadzony został jednolity system poboru opłat oznaczony skrótem HGS, który oznacza Hızlı Geçiş Sistemi czyli System Szybkiego Przejazdu. Stosowane uprzednio karty KGS straciły ważność, a jeżeli były na nich jeszcze jakieś środki, to zgodnie z naszymi doświadczeniami, przepadły bezpowrotnie (przynajmniej nam nie udało się przenieść ich do HGS, chociaż próbowaliśmy parę razy).

System HGS wymaga od właściciela pojazdu zaopatrzenia się w specjalną naklejkę z czipem elektronicznym lub transpondera. Umieszcza się je na środku przedniej szyby pojazdu, a systemy pobierania opłat umieszczone na bramkach automatycznie odczytują dane o pojeździe i pobierają stosowną kwotę. Jeżeli samochód nie jest wyposażony w system HGS kamery zarejestrują taki nieautoryzowany przejazd, co grozi nałożeniem wysokiego mandatu.

Bramki poboru opłat w Stambule

Jeżeli wynajmujecie w Turcji samochód, którym planujecie jeździć po autostradach, należy upewnić się, że posiada on system HGS! Natomiast jeżeli podróżujecie po Turcji własnym samochodem, to ciąży na Was obowiązek zakupu naklejki HGS.

Aby przystąpić do systemu HGS, należy udać się do najbliższej placówki pocztowej (oznaczonej symbolem PTT). Do załatwienia formalności potrzebne są: dowód rejestracyjny pojazdu, paszport jego właściciela oraz pieniądze. Minimalna kwota, którą trzeba uiścić to 35 TL, z czego 5 TL wynosi opłata manipulacyjna za wydanie naklejki, a 30 TL zostaje wliczonych na poczet przyszłych opłat drogowych. Kwota ta obowiązuje w przypadku motocykli, samochodów osobowych oraz minivanów, których długość na przekracza 3,20 metra od przedniej do tylnej osi.

Uwaga: większość placówek pocztowych w Turcji jest nieczynnych w niedzielę, więc całą operację warto dobrze zaplanować. Niewielkie oddziały pocztowe działają także przy niektórych bramkach na autostradach, my zlokalizowaliśmy taką placówkę na przykład w okolicy miasta Adana.

Placówka poczty przy punkcie poboru opłat w Adanie

Alternatywnie, można do programu HGS przystąpić na niektórych stacjach benzynowych sieci Shell. Jest ich jednak w Turcji stosunkowo niewiele, więc jest to sposób ryzykowny. Podczas naszych podróży próbowaliśmy doładować na stosownie oznaczonej stacji Shell nasze konto HGS, ale okazało się, że akurat odbywał się remont i nie było dostępu do systemu opłat.

Bramki poboru opłat w Adanie

Nie istnieje możliwość opłacenia systemu HGS przez internet - wszelkie strony internetowe, które twierdzą, że udostępniają taką opcję, to próby wyłudzenia pieniędzy!

Po dokonaniu zakupu naklejki HGS trzeba umieścić ją na przedniej szybie pojazdu, zgodnie z czytelnymi instrukcjami w ulotce, którą otrzymuje się wraz z naklejką. Ważne jest również zachowanie drugiego odcinka naklejki, najlepiej przechowywać go wraz z dokumentami pojazdu. Służy on do doładowywania naszego konta HGS, jeżeli wyczerpią się zgromadzone na nim środki. Uwaga: naklejka HGS wydawana jest na konkretny pojazd i jego właściciela, jej przekazywanie nie jest możliwe.

Aktualne wysokości opłat drogowych (w lirach tureckich) na poszczególnych odcinkach można sprawdzić na oficjalnej stronie Generalnego Zarządu Autostrad  (w językach tureckim i angielskim).

Powiązane artykuły: 

Odpowiedzi

Dzieki za przydatne, zwięźle

Dzieki za przydatne, zwięźle podane informacje. Mam nadzieję, że nasza przyszłoroczna wyprawa dojdzie do skutku i to wszystko czego się tutaj "nadowiem", przyda się w praktyce.

przydatne dopowiedzenie ...

czyli jak wejść w posiadanie wiedzy - ile nam jeszcze na HGS zostało i to podczas kontynuowania jazdy na autrostradzie ?

tzn. czy działają wyświetlacze - jak kiedyś przy płaceniu KGS ?

Sprawdzanie stanu konta

To bardzo dobre pytanie :) Wiosną 2013 działających wyświetlaczy było bardzo mało, więc sprawdzenie stanu konta było problematyczne. My sprawdziliśmy sobie to w takim małych urzędzie pocztowym przy bramkach, którego głównym zadaniem było sprzedawanie HGS-ów. Trzeba tam było pokazać zachowany odcinek naklejki i po jego zeskanowaniu pan urzędnik podał nam stan konta.

Nam na szczęście za każdym

Nam na szczęście za każdym razem na zjazdowych bramkach wyświetlała się kwota jaka została ściągnięta z konta. Staraliśmy się zapamiętać ;) Po zsumowaniu przy wyjeździe z Turcji doszedłem do wniosku, że kilka lir jeszcze zostało :) Szkoda, że nie można tego sprawdzić z Polski. Nalepki na szybę na wszelki wypadek nie zrywam, bo raz, że może uda się jeszcze wyskoczyć do Turcji, a dwa, że nie mam zielonego pojęcia co było na kartkach, które podpisałem odbierając winietkę :)

Może dokonał się postęp

W końcu my testowaliśmy HGS na wiosnę, kiedy był rozwiązaniem stosunkowo nowym. Pewnie do jesieni wiele udało się polepszyć, w tym odczyty stanu konta na bramkach :) A winietki nie zrywaj, będziecie mieli większą motywację do powtórki z rozrywki!

aktualizacja 12.09.2015

1. zakup winietki HGS:

a/ placówka PTT na przejsciu w Derekoy ( Małko Tyrnovo ) - jest tablica o sprzedaży HGS, siedząca panienka odmawia sprzedaży i dalej obgryza paznokcie,

b/ wjeżdżam do pierwszego większego miasta Kirklareli - kieruję się do centrum, parkuję, pytam się policjantów o drogę - informują 200 m per pedes,

c/ wchodzimy do poczty - od razu zauważa nas ochroniarz - zgłaszam mu zakup winietki HGS, idzie z nami do lady - pobiera blankiet wniosku i chwała Allachowi, że wypełnia za nas bo wniosek jest tylko po turecku,

d/ tenże ochroniarz pobiera dla nas kwit z biletomatu i zaprasza do kolejki, stwierdzam na Franka oko obecność ca 15 osób stojących i 25 siedzących, z czasem ta liczba faluje, ludziska się denerwują, bo na 13 stanowisk czynne jest tylko jedno, personel chyba udał się na posiłek, po około 2 godzinach wreszcie wyświetla się nasz numerek,

e/ nasza obsługa obejmuje wymianę 100€ na liry ( PTT jest też bankiem ) wcześniej upewniałem się u ochroniarza, czy załatwię wszystkie operacje na jednym stanowisku, wystawienie 2 faktur, pobranie 35 lira z wymienionej kwoty, wydanie reszty i samego czipa HGS 

2. wyjeżdżamy z centrum - zatrzymujemy się na parkingu - przyglądam się czipowi - za czorta nie wiem, którą zostawić bo czip jest lekko nadcięty a całość podklejona, męska decyzja - przyklejam całość wg wiedzy - czyli pośrodku - u góry w okolicy lusterka

3. pierwszy najazd na bramkę - odczyt prawidłowy, jestem spokojniejszy ale na całej trasie tylko raz mignął mi wyświetlacz - bodaj kątem oka dostrzeglem kwotę 3 lira ale nie mogłem analizować bo groziło mi wjechanie w garaż

4. założyłem, że z kwoty 30 lira w banku HGS wystarczy mi na trasę Edirne => Adapazari i z powrotem.

Konkluzja końcowa - planując zakup HGS - to nie tylko problem niedzielny o którym pisze Iza ale przede wszystkim konieczność zabezpieczenia dużego pakietu anielskiego spokoju na czas odstania w kolejce.

Jeśli będą nowe zjawiska w drodze powrotnej - to będzie dopisek :-)