Wysłane przez jacky6 w
trzy razy edytowałem wniosek z poparciem Pauli...
i za każdym razem poszedł mi w kosmos...
- zerwał się net
- zawiesił się komp
- klinąłem nie te klawisze co cza...
===
o quśfa...
===
chciałbym podpiąć się wzmacniająco pod wniosek Pauli...
sam autograf nie styknie...
....
pomyślałem sobie - może nie tylko tekst w języku Szekspira ( można powątpiewać w znajomość owego jęzora czytanego przezz urzędasa w Ministerstwie Turcji nie tylko Sandałowej ) - może znalazłby się tłumacz ( dobrze byłoby - żeby był więcej niż przysięgły ) - i rzuciłby anons Pauli w narzeczu tureckim ...
...
jakby co to ze swoim pędzelkiem do podpisu gotowym...